| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Czw 21:42, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
| Jzsakul napisał: | | ziuta napisał: | a co do tej pewności na posiadnie swojej właśnej"Tibii" no tego to jużn nie możesz być taki pewien - bo są rozsądni ludzie nie będący od niczego / nikogo uzaleznieni.
i dodam taką sugestię: jak się czujecie jak zapomnicie przez przypadek komórki , albo jak jest w naprawie ?? to tak z życia  |
Nie zgadzam się ....
A nawet więcej jestem nawet głęboko przekonany że każdy z Nas ma swój mały "narkotyk"- może właśnie komrkę,może gg, może jakiś zwycaj, przyzwyczjenie,słabostkę..... |
i bynajmniej o sobie nie mówiłam:) bo zdaję sobie sprwę ze swoich czasem dziwnych przywiązań - ale ja wręcz przciewnie wierzę że istniją ludzie bez nałogów!! totalnie zadnych i odróżniam tutaj "słabostki" od "nałogu " czy też "uzaleznienia". Nałóg z gruntu jest zły bo zniewala i prowadzi do złego w tym konkretnym przypadku to było pobicie. Natomiast słabostki to rzeczy drobne, czasem do których mamy tylko sentyment,a których odebranie nie powoduje tak gwałtownych reakcji i można sie od nich odzwyczaić. Zdaję sobie jednak sprawę że granica jest cieniutka
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Czw 22:01, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
| Hornet napisał: | | Cytat: | | Nie raz widziłam totalnie odciętych od świata ludzi grających w jakieś mordobicia z otwartymi ustami ślepo wpatrujacych sie w monitor kompa w kafei - widac że odlecieli już w inny świat. |
a czy to jezt zle? czemu to tak negujesz? jakby nie patrzac dobrze ze to robia (mordobicia) przed ekranem monitora a nie na ulicy, wiekszosc ludzi lubi (a nawet chce!) sie wyzyc po trudach dnia codziennego, jezeli to dziala na nich odstresujaco to czemu mamy to negowac? rozumiem tez ze odreagowac mozna za pomoca wysilku fizycznego (biegi, pokopac w pilke itp.),
jak ja widze ludzi w cafejach wpatrzonych krowim wzrokiem w ekran to roaumiem ich jak najbardziej, zauwaz tez ze ludzie ci nie sa pozbawieni zmyslu co wokolo sie nich dzieje poniewaz doskonale wiedza kiedy im sie zaplacony czas konczy i ida po dokladke  |
Wiki chyba sam sobie odpowiedziałeś w tym ostatnim zdaniu na wątpliwość!
Jeśli chwalebnie obwołujemy siebie Homo Sapiens - to kontakt z rzeczywistością do stosowania tej nazwy jest nam niezbędnie potrzebny; a wpatrywnie sie krowim wzrokiem w ekran - świadczy o niektórych graczach wręcz przeciwnie~!
Chwała tym ludziom, którzy emocje odreagowują w ten sposób
i kończą na tym- ja nie mówie tu o nich! tylko o tych co nie potrafią powiedzieć sobie stop! To jest normalnie jak hazard czy narkotyki- cały czas chcesz wiecej -i niektórzy sie uzależnią a inni nie!
nie uogólniam na wszystkich grających,ale jeżeli występują takie drastyczne reakcje i to coraz częsciej+ dokładając do tego sprzeniewieżanie kasy rodziców na gry i sprzęt+ kradzieże itp. to to jest złe - wszakże poznaje sie po owocach.
a poz tym jak można jak to ładnie określiłeś "odreagowywać " zabijając!! bez względu na to kogo czy z życia czy z gry- jeśli prze jakiś moment weżmiesz sobie za cel zabijanie to jest już coś nie tak!
i wcale nie daleko jest od przenoszenia scen z gry do życia i to jest żaden argument że lepiej jest żeby były mordobicia w grze niż w życiu - otóż wcale tak nie jest bo niekiedy jedno drugie nakręca - ale zaraz pewnie według ciebei wpadne w tenedencyjnośc i sloganiarstwo wiec nie bedę dalej wymieniać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kościotrup
Magagrafoman
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z nicości
|
| Wysłany: Pią 20:30, 21 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja, w imieniu, moim, Mateusza Machalskiego i Roberta Pracucha mówie, ze od Areny Albionu, nie jest sie agresywnym. Można mówić jakieś "głupie" rzeczy o Kirysach Zmory, czy Piekielnych Widłach (artefakty takie). Ale agresja??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:08, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
| Kościotrup napisał: | | Ja, w imieniu, moim, Mateusza Machalskiego i Roberta Pracucha mówie, ze od Areny Albionu, nie jest sie agresywnym. Można mówić jakieś "głupie" rzeczy o Kirysach Zmory, czy Piekielnych Widłach (artefakty takie). Ale agresja?? |
Staszek agresja może nie wypływać bezpośrednio z gry 
Agresja może powstać w skutek zangażowania w wirtualną rozrywke,niekturze są gotowi tarktować to jak coś najważniwejszego to jest ich świat, a każda proba wyrwania inich traktowana jest przez nich jak attak na nich...
Podusumowując:czasami nie gra prowadzi do agresji ale to jak człowiek zaczyna wartościować grę w swoim życiu stawiają ja na piedestale i odpowaidając agresją na każdą próbe uświadomienia im że ta gra nie jast tak istotna jak by im mogo się wydawać....
Chyba zamotałem 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hornet
Administrator
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków-Bieżanów
|
| Wysłany: Nie 21:09, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
wydaje mi sie ze sprawa ta jest za bardzo wyolbrzymiona, gdyby nie sztuczny szum ktory sie zrobil ostatni nawet byscie nie pomysleliscie ze cos takiego istnieje, przyznam istniej ale jest to znikomy procent graczy (czy tez maniakow jak to utarlo sie na tym forum mowic na te spolecznosc), kolo zaatakowal matke krzeslem, fakt to jest przemoc, ktora zostala wywolana przez nieumiejetne obchodzenie sie z "dobrem" ktorego byl posiadaczem (pisze byl poniewaz sadze ze koles dostanie zakaz uzywania kompa od sadu), ale czemu nie mowimy o agresjach wywolanych np: zlym wychowaniem, tego jest o wiele wiecej, ale o tym sie nie mowi bo jest niemodne, ot co!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 21:52, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kurcze Wiki! czemu generalizujesz! wcale nie jest tak że całą społeczność grających w gry komp. na naszym forum-nazywa sie maniakami!!
a o złym wychjowywaniu mówi sie w innych tematach(np. o autorytetach)
Mam wrażenie że odbierasz bardzo personalnie to sie tu mówi - nie oburzaj sie tak.
Temat został rozpoczety - wiec tak jest że kazdy jakoś chce zaprezentowac swoje zdanie! to w koncu forum duskusyjne i to na dodatek diakonii słowa!
Faktem jest że istnieją ludzie o tak wielkim przwiazaniu i wręcz nałogu grania. Faktem takze jest i to potwierdzonym przez psychologów że takie gry mogą powodować wypaczenie reakcji i systemu wartości - ale tez trzeba przyznac że u osób mających do tego predyspozycje- co znacząco zawęża krag osób kwalifikujacych się.
a chyba też nie mozesz mówić zebyśmy nawet nie pomyśleli o tym gdyby nie został wywołany jak to mówisz sztuczny szum - chyba nie masz nas za tak bardzo ograniczonych - że rozmawiamy tylko o tematach obecnych w GW! Sama obserwacja niektórych przynajmniej moich znajomych - już dawno spowodowała że zainteresowałam sie tym tematem wcześniej niż sie na forum rozpętało.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 23:21, 25 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
uuu ... zaiskrzyło ... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
