Hory Pater :) i co wy o tym sądzicie!!!
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Oaza Bieżanów Stary Strona Główna -> Książka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 20:13, 14 Lut 2006    Temat postu: Hory Pater :) i co wy o tym sądzicie!!!

no i doczekałam sie!!!! jest o Książkach Smile
A teraz niech ktoś tu rozpęta dyskusję Twisted Evil ! Co sądzicie o Harrym Potterze??? Czy według was niesie ze sobą jakieś negatywne przesłnie jeśli tak to jakie? Czy może być zagrożeniem dla dzieciaków?
Powrót do góry
Hornet
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków-Bieżanów

PostWysłany: Wto 21:50, 14 Lut 2006    Temat postu:

ciezko cos powiedziec, ja mam dwa spojrzenie na temat ksiazek o H.P. bo oczywiscie przeczytalem je!

1. jest napisana latwym i przyjemnym jezykiem wiec czyta sie szybko, a jak sie czyta szybko to umykaja rozne rzeczy, podobno, w tym sek, ze nie ma co z tych zapisanych kart umknac, jest troche o przyjazni, ambicji, walce dobra ze zlem?, ale jako do poduchy po wyczerpujacym dniu to moze byc Smile

2. zauwazylem, ze naszych czasach podobno(?) brak wzorcow osobowych, inaczej rzecz biorac to dzieciaki nie maja z kogo brac przykladu, podobno ( gadaja tak w radio i tv a i w gazetach cos o tym wspomna), obserwujac tegoroczne wydanie H.P. (a jak! bylem w Galerii Kazimierz gdy byla premiera ksiazki o polnocy) po prostu sie przestraszylem, otoz dzieciarnia (i nie tylko, bylem i z drugiego pietra obserwowalem co sie na parterze dzieje) wbiegala do empiku, po krotkim wprowadzeniu przez wydawce (troche trwalo), i zaczela kupowac, czytac po katach itp., przysluchiwalem sie rozmowie dwojgu rodzicow, jedna kobieta drugiej powiedziala, ze "gdyby nie bylo ksiazek o H.P. to by jej dziecko nie mialo wogule zainteresowan", druga kobieta tylko przytakiwala.

wydaje mi sie, a myslalem troche nad tym fenomenem?, ze to tylko bum reklamowy spowodowal te popularnosc H.P. mozna tez zauwazyc ze w dzisiejszych czasach rodzice coraz mniej poswiecaja swoim pociechom czasu, a pociechy w dobie wszechobecnych mediow chlona wszystko co im tv pod nos podstawi, takie moje zdanie aczkolwiek niepelne poniewaz glowa mnie boli i nie chce mi sie pisac madrymi wyrazami Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 23:59, 14 Lut 2006    Temat postu:

Cytat:
walce dobra ze zlem?, ale jako do poduchy po wyczerpujacym dniu to moze byc


ja nie jestem pewna czy do końca można powiedziec kto jest w tych książkach dobry a kto zły - mnie sie wydaje że to sie miesza i płynnie wchodzi bo język jest rzeczywiście przyjemny i łatwy. I tutaj pytanie : kiedy dzieciak czyta że Harry Potter (postać kreowana na dobrą) dokonuje rytuału (noszącego znamiona satanistyczne), w ostatnim tomie (nomen omen strona 666) - to co on sobie myśli? jak kalasyfikuje to co robi HP? - już odpowiadam: dzieciak nawet sie nie orientuje że to rytułał żywcem ściągnięty od satanistów i bez zadnej zapory akceptuje i klasyfikuje to jako coś dobrego. Następnie znieczulając sie lub tez podchodzac z nutką sympatii(bo przeciez już gdzieś o tym czytali) do pewnych przejawów okultyzmu i satanizmu, które niepostrzeznie wkradją sie do naszych umysłów w dorosłym życiu. Wiem że to nie jest popularny poglad -ale ja w HP nic dobrego nie widzę. Nawet szczególni nie cieszy mnie fakt że dzieciaki mają co czytać i mają dzieki temu jakieś zainteresowania. Rodzice nie wiedzą co czytają dzieciaki, a później sie dziwią że jeden z drugim coś podpalili bo wydawało im sie że czarują.
HP to samonapedzajaca się machina - tylko jaki cel miała w tym Rowlig przemycając do książek dla dzieci rzczy ewidentnie złe, które nie są tylko fantazją( ale rzczywistym czerpaniem z okultyzmu) , z którymi igrać nie mozna....
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 0:08, 15 Lut 2006    Temat postu:

Aha! i jeszce odnosząc się do poprzedniego posta to chce dodać o ile różnia się czary w HP i w innych ksiązkach z szeroko pojetej działki fantasy- mówię o tych bardziej znanych - czyli o Władcy, Sapkowskim i Narni(która też jest napisana dla dzieciaków, też tam jest o magii i walce dobra ze złem, ale zauwazcie w jak różny sposób jest to opisane! i pod jakim kątem! - i o ile mniej dzieci za tym szaleje Sad)
dla zainteresoawanych :
"Harry Potter i okultyzm - "magiczna" wyobraźnia czy realistyczna magia?"o. Aleksander Posacki SJ Wydawnictwo Polwen (2006) Exclamation


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 11:25, 16 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kościotrup
Magagrafoman



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z nicości

PostWysłany: Śro 9:20, 15 Lut 2006    Temat postu:

Ludzie, odczepcie sie w końcu od Satanistów. Książka HP jest przecież także o czarnej magii, a żeby z nią walczyć trza ją znać!!!! i to dobrze

HP niegdy nie był, nie jest, ani nie będzie książką popychającą do satanizmu!!!

A mówienie, ze Harry odprawił jakiś rytuał, przeczytajcie co z niego wyniknie. Zawsze wychodzi na to, ze był on w dobrym celu. Uratować kogoś, etc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hornet
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków-Bieżanów

PostWysłany: Śro 17:52, 15 Lut 2006    Temat postu:

Kościotrup napisał:
Ludzie, odczepcie sie w końcu od Satanistów. Książka HP jest przecież także o czarnej magii, a żeby z nią walczyć trza ją znać!!!!



ludzie mlodzi po przeczytaniu HP odnosza wrazenie, ze jezeli ich "ulubiony" bohater literacki para sie taka dzialalnoscia to oni takze moga, zaczynaja sie interesowac czyms co przekracza ludzkie pojecie!
wszakze sam Jezus kaze zamilknac Exclamation zlemu duchowi ktory mieszka w czlowieku ( poszukaj w pismie sw bo nie pamietam sigli), diabel ma milczec rowniez dlatego, zbysmy nie zaczeli sie interesowac sie tym, co jest mu bliskie, a wiec wszelkimi praktykami magicznymi i wrozbiarstwem, tajemna wiedza i przedziwnymi energiami. Bog nie chce aby czlowiek wchodzil w te wszystkie rzeczy, bo czlowiek nie jest w stanie kierowac nimi Exclamation
polecam artykul z tygodnika niedziela z 12.02.2006 a dokladniej tekst ks. Andrzeja Przybylskiego, ten artykul nie jest o HP ale wyczerpujaca przedstawia temat nad ktorym sie teraz wypowiadamy, wiec Kosciotrup (zmien nicka Evil or Very Mad ) zachecam do lektury, jezeli nie masz to tez nie problem, poniewaz w tej chwili mam go przed oczyma Cool i moge Ci go pozniej urzyczyc Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 11:22, 16 Lut 2006    Temat postu:

Cytat:
A mówienie, ze Harry odprawił jakiś rytuał, przeczytajcie co z niego wyniknie. Zawsze wychodzi na to, ze był on w dobrym celu. Uratować kogoś, etc.


Czyli wedłg ciebie "Kosciotrupie" cel uświeca środki?
Poznanie czarniej magii to dotarcie do środka ZŁA - wejscie w pewną relacje między człowiekiem a złem - ta relacja nigdy nie jest bez szkody dla człowieka, który jest ze swej natury słaby i łatwo ulega zwłaszcza przy tak bliskim kontakcie ze złem.
Widocznie nie wiesz ale właśnie sataniści nie Ci których tak nazywają starsze panie, bo nosza skórę i długie włosy:) , ale ci ukryci, ci prawdziwi- najbardziej korzystają z czarnej magii- która nie jest bujdą ani zabawką na urzytek człowieka- to bratanie sie z siłami których człowiek nie jest w stanie opanować- to nie żaden hokus pokus- to istnieje i coraz bardziej wkrada sie w życie współczesnego człowieka- teraz jest moda na to. widać to nawet w ksiązkach, bestsellerach ostatnich lat - "Kod Leonarda da Vinci" czy właśnie seria HP- które nie schodzą z czołowych miejsc rankingów.
Powrót do góry
Kościotrup
Magagrafoman



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z nicości

PostWysłany: Czw 12:41, 16 Lut 2006    Temat postu:

Podam przykład.
Dawniej, w czasach otwartej działalności wszelkiego rodzaju mafii (odpowiednik satanizmu), policja (egzorcyści) wysyłali jedną, bądź kilka osób aby przeniknęła w szeregi Mafii, osoba ta, udając że jest taka, owaka, zyskuje zaufanie etc. Gdy już jest się w środku czegoś, a wie , że działa w innej sprawie, może łatwo umożliwić FBI zniszczenie takiej organizacji. Poza tym. Ja jestem amniakiem Harrego Pottera i jakoś nie zazuważam, abym zaczął się interesować czarną magią, satanizmem. Nie jestem w żadnej sekcie. Przecież nei wszyscy ludzie, którzy sięgają po HP to "dzieci szukającee wzorów". Dla większości jest to książka w której poprostu Harry walczy z Voldemortem i przewijają się różne wątki.

Ps. Mój nick pisze się z polskimi literami
Ps2. Nie zmienie nicku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 21:50, 16 Lut 2006    Temat postu:

a kurcze ja tu weszlam bo myslalam ze ktorys z Paterow ksiazke wyda albo co.....przecie temat brzmi "Hory Pater" !!! zastanawialam sie nad tym czy Ziuta nie zrobila jakiejs literowki piszac temat ale wpadlam tylko na to ze chory pisze sie w ten sposob a nie przez samo "h" Wink i zaden z Paterow nie zareagowal? dziwne Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 13:54, 17 Lut 2006    Temat postu:

O wypraszam sobie hehehe niezbyt często tu bywam, ale zareagowałem Very Happy

Co do H.P. niewątpliwie są to książki wciągające swoją fabułą, ale niestety jest ona tak przeładowana zdarzeniami że po przeczytaniu ksiązki nie pamiętam czasem od czego to się wszystko zaczęło Smile Sięgając po kolejny tom z trudem przypominam sobie wydarzenia o których była mowa we wcześniejszych częściach. Swoją drogą to książe półkrwi wydaje mi się być pisanym "na kolanie". Wątpie żeby pani Rowling dokładnie wcześniej wszystko przemyślała i zaplanowała. Niektóre wątki są dla mnie połączone zdecydowanie na siłę...

Jeśli chodzi o głównego bohatera to hmm... niby jego rozwój fizyczny i intelektualny miał się odbywać jak u przeciętnego współczesnego nastolatka, a tutaj okazuje się że Harry (ani praktycznie nikt z jego otoczenie) w ogóle nie używa slangu (nie mówiąc o przekleństwach). Wybaczcie, ale słyszałem nastolatków w jego wieku w anglii i wcale nie są tacy święci. Oczywiście Harry musi dawać jakiś przykład (funkcja pedagogiczna postaci), ale przez to staje sie charakterem bardziej płaskim. Warto wspomnieć też o rozwoju emocjonalnym. Sfera uczuciowa i kontaktu fizycznego została wg mnie potraktowana bardzo infantylnie. Wybaczcie, ale nie uwierze, że chłopak który ma 16 lat myśli tylko i wyłącznie o przytulaniu i rozmawianiu ze swoją drugą połówką w chwilach, gdy są sam na sam hehehe

eh można by pisac i pisać. wiki mnie pewnie zbanuje za moje śmiałe horre poglądy hihihi


aha jeszcze słówko odnośnie strony 666. w oryginale brytyjskim rytuał nie dokonuje sie na tej stronie. z tego co wiem to czysty zbieg okoliczności (wynikający z polskiego przekładu) i nie należy przez to palić ksiązki na stosie Smile

pozdrawiam fanów Hewlet Packarda ;]
Avada Kedavra!
Hail!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 13:55, 17 Lut 2006    Temat postu:

Cytat:
Podam przykład.
Dawniej, w czasach otwartej działalności wszelkiego rodzaju mafii (odpowiednik satanizmu), policja (egzorcyści) wysyłali jedną, bądź kilka osób aby przeniknęła w szeregi Mafii, osoba ta, udając że jest taka, owaka, zyskuje zaufanie etc. Gdy już jest się w środku czegoś, a wie , że działa w innej sprawie, może łatwo umożliwić FBI zniszczenie takiej organizacji. Poza tym. Ja jestem amniakiem Harrego Pottera i jakoś nie zazuważam, abym zaczął się interesować czarną magią, satanizmem. Nie jestem w żadnej sekcie. Przecież nei wszyscy ludzie, którzy sięgają po HP to "dzieci szukającee wzorów". Dla większości jest to książka w której poprostu Harry walczy z Voldemortem i przewijają się różne wątki.


Staszku! to chyba nieszcześliwy przykład- musisz sobie zdać sprawę z tego że nie wszyscy są powołani do tego żeby móc zaznajamiac sie z siłami Złego. W tym tkwi fenomen HP - wszystko jest napisane tak żeby sie nikt nie zorientował. Widzę, że nikt nie jest Cie w stanie przekonac, że tak naprawdę HP ma 2 dno! Jeszcze musisz trochę poczytać i trochę poznać życie żeby sie o tym wszystkim przekonać. Mam nadzieję, że to nastąpi - bo chyba źle tak trwać w nieświadomości pewnych rzeczy, które dzieją sie obok nas. W każdym razie polecam (tak żeby sie zdystansować do pewnych spraw i poznać argumenty drugiej strony):
"Harry Potter i okultyzm - "magiczna" wyobraźnia czy realistyczna magia?"o. Aleksander Posacki SJ Wydawnictwo Polwen (2006).
Myśle, że nie ma sensu ciągnąc tego tematu dalej- a jak bedziesz miał jakieś wątpliwości to zapraszam na rozmowę. Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 14:05, 17 Lut 2006    Temat postu:

Cytat:
ha jeszcze słówko odnośnie strony 666. w oryginale brytyjskim rytuał nie dokonuje sie na tej stronie. z tego co wiem to czysty zbieg okoliczności (wynikający z polskiego przekładu) i nie należy przez to palić ksiązki na stosie Smile

to była pewnego rodzaju ciekawostka - oczywiście że zbieg okoliczności Smile!!!!- to akurat nie ma nic do rzeczy, nikt tu nie pali HP na stosie, za ten zbiego okolicznosci Smile - mnie tam sie nie wydaje żeby fabuła HP w całości była nie zaplanowana - może rzaczywiście otatni tom jest wymuszany -ale jak wytłumaczyć to że niektóre epizody z HP są zywcem ściągniete z ksiąg gnostyckich i odnoszących sie do neognozy Blawatskiej? pozdrawiam - i życzę żeby wszyscy czytelnicy HP mieli taki dystans do tej książki jak szanowny ASMO. Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 14:36, 17 Lut 2006    Temat postu:

Magia w HP wydaje sie być rzeczywiscie nieszkodliwa, ale niejeden człowieczek będąc ciekawym życia zacznie węszyć tu i tam szukając źródeł lub podobieństw. Można zacząć bardzo niewinnie wrzucając do googla "magia" a skończyć na wertowaniu bzdur wypisanych przez Laveya. Coś w tym jest niezdrowego jednak...
Powrót do góry
Kościotrup
Magagrafoman



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z nicości

PostWysłany: Pią 15:22, 17 Lut 2006    Temat postu:

Ziuta, czy ja mówie że HP nei ma 2 dna?? NIE!!!!

A czy baśnie,legendy,mity greckie, mity rzymskie, których uczą się dzieci w szkole nie mają 2 dna??

W tym świecie praktycznie wszystko można rozumieć na 2 lub więcecj sposobów.

Przecież na każdym kroku spotykamy "magię". Nawet głupie horoskopy omamiają jak to mówił na rekolekcjach wielkopostych jeden z księży, a co dopiero wróżenie z ręki tak często spotykane. Przecież HP nie czyta 2 latek, tylko co najmniej 7 latek, który ma RODZICÓW (jeśli nie ma to mi przykro), którzy w razie problemu ze zrozumieniem pewnych aspektów ksiązki, powinni wytłumaczyć.

A oto rozpiska ilokrotnie czytałem każdą część

HP i KF 6
HP i KT 5
HP i WA 6
HP i CzO 7
HP i ZF 6
HP i KP 2

więc chyba nie musze doczytywać o co w tym biega


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hornet
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków-Bieżanów

PostWysłany: Pią 17:27, 17 Lut 2006    Temat postu:

HP jednak nie jest lekura szkolna i 7 latkowi nikt nie wytlumaczy "co i jak" odbierac, a nauczycielka owszem, wytlumaczy, i to łopatologicznie bo chyba mature bedziesz zdawal min. z mitologii a nie HP Razz

taka mala dygresja Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Oaza Bieżanów Stary Strona Główna -> Książka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin