Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:21, 28 Mar 2007 Temat postu: Wielki Post |
|
|
Nie wiem czy to dobry dział do tego tematu, ale zawsze lepszy niż żaden.
Otóż moje pytanie jest takie: "Jak przeżyliście/przeżywacie Wielki Post "
Wiadomo rekolekcje i te sprawy. Bo ze mną w tym roku kiepsko było. Tak mi się zajęcia ułożyły, że nie byłem w stanie skorzystać z nauk rekolekcyjnych. Staram się nadrobić modlitwą, ale nie sądzę żeby to było wystarczające Świat huczy do okoła, więc odrobinę wyciszającej muzyki mi pomaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hornet
Administrator
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków-Bieżanów
|
Wysłany: Czw 7:46, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
w pracy :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniołek;)
Natchniony
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z ziemi do nieba
|
Wysłany: Czw 19:28, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja też nie mam się czym pochwalić... ten post nie będzie dla wszystkich owocny... przynajmniej nie dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:49, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tym którym sie jeszcze nie udało być na rekolekcjach polecam kazania x Pawłukiewicza wystarczy sie zgłosić do Łukasza J. z płytką mi sie udało być przez 2 dni na tych rekolekcjach i jakby to ując istna REWELKA
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:51, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a ja wam powiem, ze Ci co na żadnych rekolekcjach nie zdążyli być to jeszcze są u sąsiadów czyli na NOWYM BIEŻANOWIE- od niedzieli palmowej sie zaczynają!!!
Nie wiem jak wam ale mnie bardzo sie przydały te sobotnie spotkania - co prawda przygotowywałam je wraz z diakonią ale już samo to że ta godzinka zawsze była dla Pana Boga zostawiona to też dobre "rekolekcje czasu".
W każdym razie jeszce nie wiem jak przeżyłam ten post do pełni szczęścia potrzeba mi tylko spowiedzi świętej - i to własnie jest to czego sie nauczylam albo przypomniałam że do pełni szczęścia potrzeba mi WŁAŚNIE spowiedzi )) zacząć wszystko od nowa:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hornet
Administrator
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków-Bieżanów
|
Wysłany: Czw 21:54, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
zycie jednak nie jest uslane wylacznie rozami, wystarczy popatrzec na naszych rodzicow jak sie zapracowuja na nasz byt, bo tylko wolamy do starszych o kase i jeszcze raz wiecej kasy, mysle ze jakbysmy sie postarali to odciazylibysmy ICH chociaz w obowiazkach domowych, niestety ja nie swiece przykladem bo dom traktuje jako hotel poniewaz mnie wiecznie nie ma czy to w pracy czy na wykladach :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 9:42, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
coz......studia robia swoje i mi takze braklo czasu na rekolekcje u nas w parafii....jednak udalo mi sie zachaczyc o kazania wielkopostne ks. Pawlukiewicza codziennie po zajeciach bieglam przez miasto i zdarzalam roznie....glownie na druga czesc bo konczylam pozno zajecia....ehh...ale warto bylo jak juz zauwazylam wiele osob poleca te kazania i ja sie do nich dolaczam:) Kolejna rzecza ktora bardzo mi pomogla w przezywaniu rekolekcji byly spotkania sobotnie za ktore dziekuje diakonii ! kiedy tylko moglam to wpadalam i nigdy tego nie zalowalam w tym roku dorzucilam sobie jeszcze postanowienie wielkopostne: brak slodyczy -proste ale skuteczne kurcze....ciezko bylo wytrwac czasami i roznie bywalo ale mysle ze bede miala co ofiarowac Panu na koniec tego swietego czasu, a to bardzo wazne jest zeby nie stanac z pustymi rekami przed Chrystusem noo A swieta zblizaja sie wielkimi susami...a ja zaczelam to odczuwac tak na prawde dopiero wtedy, kiedy zabralam sie za sprzatanie powiem wam ze to tez doskonaly sposob na przygotowanie sie do Świąt....wysprzatac jak najwiecej (i wtedy jak Wiki zauwazyl mozna pomoc rodzicom, co tez sie chwali ) i co najwazniejsze W DOBREJ ATMOSFERZE ! nie pomagasz z łaski i z miną: "a niech wam będzie poświęce się i posprzatam ale i tak ja najwięcej tu robie" ale czynisz to z uśmiechem i sprawiasz rzeczywista radosc wszystkim domownikom, ktorzy przecieraja oczy ze zdumienia doskonaly prezent dla Zmartwychwstalego Chrystusa!!! no:) to ja skonczyłam...chyba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:17, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
chyba właśnie odkryłem co jest moimi rekolekcjami: nie marnuje czasu na zbędne sprawy, tylko to co najważniejsze. Ciągle się tego uczę i zaczęło się udawać. Szkoda że brakuje czasu na sen który jakby nie patrzeć też jest potrzebny i w umiarze nie jest zły
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 1:08, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
dzisiaj odkryłem że najlepsze co może być dla dobrego przygotowania do spowiedzi to dłuuuuugaśna kolejka do konfesionału i dobry spowiednik. Długo się czeka jak się idzie do Dominikanów, Franciszkanów, do Łagiewnik itp. I z regóły narzekamy na kolejki. Ale to właśnie w takiej kolejce najlepiej się rozmyśla o tym co było i co chcemy zmienić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|