Msza - Błogosławieństwo

Gość

Podaję ten temat tutaj, gdyż nie ma działu DIAKONIA LITURGICZNA a chciałbym zwrócić na coś uwagę. Otóż od jakiegoś czasu nasza wspaniała Służba Liturgiczna Ołtarza przyjęła nowy zwyczaj: wychodzenia na błogosławieństwo przed Ołtarz na schodek. Bardzo się ucieszyłem jak to zobaczyłem (modyfikacje zawsze są fajne). Wszystko pięknie tylko nie podoba mi się jedna rzacz: mianowicie to, że Służba Liturgiczna zaczyna wychodzić na hasło "Pan z wami...". Nie dość że jest pośpiech, to jak jest więcej ministrantów czy też lektorów to reszta dochodzi na miejsce jak jest już po Błogosławieństwie. Chciałem zwrócić uwagę na to bo wygląda to dośc nieładnie. Powinno to wygladać tak, żeby służba wychodziła na stopnie ołtarza jeszcze przed słowami "Pan z wami...". Fajnie i ładnie jak są ogłoszenia, bo wiadomo mniej więcej kiedy wyjść, ale kiedy nie ma... Wink

Więc nawet lepszym rozwiązaniem byłoby wyjść zaraz po słowach "Pan z wami..." ale żeby ksiądz poczekał aż wszyscy ministranci dojdą przed Ołtarz. Pozdrawiam

Gość

no tak, tylko nie wszyscy ksieza czekaja, smiem nawet twierdzic ze robic to bedzie zaledwie jeden z nich Smile

a zeby wprowadzic zmiany trzeba najpierw uzgodnic to z ksiedzem, bo o ile lektorzy w miare szybko przyswoja sobie nowe zasady to ministranci niezbyt predko zapamietaja kiedy jak i po co wyjsc wczesniej

Gość

dzisiaj zanosiło się na to że będzie całkiem całkiem:
ksiądż mówi: "przyjmijcie Boże błogosławieństwo"
ministranci wychodzą, myślałem że poczeka aż wszyscy wyjdą, ale lipa. Może pogadać z księdzem Krzysztofem, niech onj zagadnie resztę. Temat poruszyć na spotkaniach z ministrantami i może jakoś uda się to zgrać, bo naprawde wygląda to nie na miejscu, już lepiej było jak było wcześniej.

@net@

no ale można też powiedzieć księdzu by dał wam chodżby mały znak....a księdzu Edwardowi pasowało by powiedzieć by poczekał na ministrantów aż zejdą, a nie wyprzedzać ich niepotrzebnie...

Gość

u nas ksieza sa nie do zresocjalizowanie, tak niezmienni ze szok. Tylko jeden ksiadz ( Smile

)zachowuje liturgiczna postawe a reszte nie obchodzi jak to wyglada(patrz !!!triduum!!!, asysta sie jeszcze ustawia a ksieza juz klekli przez co wyszla "fala")

Gość

Fala była suuper Wink

a ministranciki maja male główki i nei moga tego wszystkiego pojac Wink

Gość

a ten "tylko jeden ksiądz" nie mógłby reszty przekonać Question

Naprawdę wyglądałoby to dużo ładniej

Hornet

powiem wam jedno: kurka ale macie problemy !!!! sry za moja bezaprobate ale juz taki jestem Razz

Gość

problem

może to i jest problem. Tylko szczeże mówiąc to co się dzieje na błogosławieństwie jest po prostu tragiczne. Wyścig po to żeby zdążyć uklęknąć zanim ksiądz zejdzie z Ołtarza.

Hornet

dla mnie jest to tragiczne ze mowicie o tym tutaj na forum zamiast podejsc do jakiegos x. i mu powiedziec o tym, a tak to wylewacie tu swoje zale, to jest dla mnie jakies nieporozumienie Razz

@net@

Skoro tak to równie dobrze ty sam możesz to zrobić, my nie mamy nic przeciwko.

Gość

myślałem ze któryś z animatorów poczuje się w obowiązku i poruszy ten temat na odprawie

Gość

To może tak...
1.Diakonia liturgiczna od lat nie istnieje....
2.Wasze uwagi są cenne i pokazują nad czym trzeba proacowac pamietac jednak nalezy o kilku sprawach o których tu wspomniano tzn. potencjału ministrantów którzy nagół "przysypiją'lub czekają na słowa"Pan z Wami..." albo też na sygnał od lektorów ale z czasem bedzie lepiej wiedomo kazda nowa rzecz wymaga przyzwyczjenie,przećwiczenia schematów które musza weiść w krew...inna sprawa jest to ze nagół księza nie zostawiają zbyt długo czasu na sformowanie sie do błogoosławieństwa...

Dziekuje za uwagi zadbam żyby trafiły do odpowiedniej osoby