Kara śmierci

Gość

... no niby temat przewałkowany wzdłuż i wszerz, szczególnie dla nas ludzi będących bardziej lub mniej związanych z Kościołem stanowczo sprzeciwiającym sie karze śmieci.
Ostatnio czytałam, że utrzymanie więźnia miesięcznie kosztuje aż

2.000 zł i to wsztystko jet pokrywane z podatków które płacą także rodziny ofiar owych przestępców -morderców gwałcicieli pedofili...

Powszechnym faktem jest że takie 2.000 zł jest sumą na utrzymanie całej rodziny. I wyjaśnijcie mi dlaczego więc na utrzymanie więźniów zawsze znajdują sie pieniądze w budżecie państwowym a obcinane są dotacje na fundusze dla biednych rodzin, stypendia czy leki na tak powszechne, ale śmiertelne choroby jak cukrzyca czy rózne postacie raka?

Często też spotykam sie z opinią ze czas spędzony w wiezieniu -brak podstawowych swobód i możliwości normalnego zycia są większa karą dla takiego przestepcy... sama tez jestem tego zdania- ale co z takimi którzy więzienie, nawet do końca życia, nie traktuja jako karę tylko kolejne środowisko życia w którym mozna sie ustawić -wcale się tam nie resocjalizujac?

I jeszcze jedno pytanie które zadała już jedna osoba na jednym z forów - czy będąc zwolennikiem kary śmierci bylibyście w stanie sami nacisnąć na spust, wcisnąć przycisk uruchmijący przepływ pradu na krześle elektrycznym czy też wcisnąć truciznę??i dlaczego??

Gość

Hmm... Sam nie wiem jak się do tego ustosunkować... osobiście uważam iż śmierć to nie jest dobra kara. Sam nie nacisnąłbym takiego guzika. Dużo lepszym pomysłem jest wzięcie przykładu z filmu "skazani na shawshank" gdzie więzienie nie jest miejscem miłym i przyjemnym. Oczywiście trzeba dokonać kilku korekt(kary cielesne, dyktatura komendanta) ale myślę że odpowiednie więzienie jest dużo lepsze od kary śmierci

Uważam ponadto iż koszty utrzymania więźnia są stanowczo za duże... jak na mój gust spokojnie można ich pozbawić prasy, książek i tv... w końcu mają w tym więzieniu bardziej cierpieć a nie mieć wszystko za free, ba, mało tego! W szpitalach często jest gorzej o rozrywkę niż w więzieniu Crying or Very sad

Z tego wynika tylko że rząd ma co robić a nie tylko wymyślać(swoją drogą) beznadziejne amnestie dla maturzystów...

PS. Nie da się wyjaśnić czemu są pieniądze na utrzymanie więźniów a jest całkowity brak na dotacje:) takie nasze małe polskie "czary-mary"...
Sorki za niezbyt spójną wypowiedź i beznadziejne argumenty, po MUiGR(muzyka i gry ;p ) nie jest się w stanie poprawnie funkcjonować
Pozdrawiam
Vetch

Gość

Kara śmierci to temat który jak bumerang powraca po każdym brutalnym morderstwie....cuż wchodząc do UE ograniczyliśmy sobie w pewien spodub możliwość powrotu to tego sposobu karania czy to jest dobre nie wiem. Kara smierci jakoe elemet prewencjny dla mnie mogła by istnieć bo może ktos zanim nacisnoł by na spust poważnie zastanowił by się nad konsekfencjami wiedząc że coś takiego jest i to może go czekać....

Sam wielokrotnie zastanawialem się nad sensen takiej kary i tym czy sam byłbym w stanie nacisnąć przycisk....boje sie że być może był bym w stanie to zrobić.....

Co do kosztów utrzymanie więznia to zgodze sie z przedmówcą że być może obebranie więźnią niekturych przywilejów(TV itp.) mogło by coś dać al to dlatego że niekturzy wolą iść "siedzieć" niż martwić sie o dach nad głową na wolności....

Resumując: musimy pamiętać że to nie my mamy decydowac a czyjejś śmierci a może to zrobić jedynie Bóg.....

Gość

Kościotrup

Kara śmierci NIE!!!
Zaostrzenie kar dla przestępców TAK!!!!

a teraz wyjaśnienie

Nie chce kary śmierci, bo jak już ktoś z nas się wypowiedział
"musimy pamiętać że to nie my mamy decydowac a czyjejś śmierci a może to zrobić jedynie Bóg....."

A zaostrzenie kar....

No cóż, co z tego że zabójca, który zrobił to ze szczególbym okrucieństwem dstanie dożywocie.....
Albo wyjdzie po dwudziestu paru latach wyjdzie za dobre sprawowanie
A jak nie, to do końca życia będzie go utrzymywać społeczeństwo i będzie siedział przez telewizorem i zbijał bąki....